Moda na winyle trwa w najlepsze, co skłania wielu wykonawców do umieszczania swojej twórczości na „czarnych krążkach”. Atutem winyli jest ich wspaniały dźwięk, więc chociaż płyta nie jest tak wygodna w korzystaniu jak streaming, wiele osób woli właśnie w taki sposób słuchać muzyki. Jak jednak taka płyta powstaje?
Zaczyna się od matrycy
Nagrany w studio materiał najpierw musi przejść odpowiednią obróbkę. W przypadku winyli mastering wygląda inaczej niż na płyty CD, nie ma tak dużej kompresji dźwięku, przez co winyl osiąga swoje słynne, głębokie brzmienie, jakie jest bardzo trudne do osiągnięcia na innych nośnikach. W XDiSC płyty nacina się metodą DMM albo Lacquer Acetate. DMM to krótszy proces, a matryca od razu powstaje na płycie miedzianej, natomiast w technice Acetate pojawia się jeszcze warstwa srebra, co czyni taką matrycę nieco delikatniejszą.
Mając już gotową matrycę, można przystąpić do tłoczenia płyt winylowych. Obecnie proces ten jest mocno zautomatyzowany, dzięki czemu w ciągu jednej doby da się wytłoczyć nawet kilkanaście tysięcy sztuk winyli. Czas realizacji zamówienia zależy więc od wielkości nakładu – mniejsze serie da się przygotować w ciągu kilku dni.
Co dalej z wytłoczoną płytą?
Wytłoczona płyta winylowa nadaje się już do odsłuchania, ale nim krążek trafi do odbiorców, wielu twórców chce najpierw sprawdzić efekt końcowy swojej pracy. Wykonywane są wtedy testpressy, czyli egzemplarze próbne, i dopiero gdy wykonawca będzie w pełni zadowolony z płyty, zaczyna się właściwe tłoczenie pełnego nakładu – wydłuża to czas produkcji, ale przynajmniej klient ma pewność, że osiągnie dokładnie taki efekt, jakiego potrzebował.
Gotowy, wytłoczony krążek potrzebuje jeszcze opakowania, które pełni zarówno funkcję ochronną, jak i promocyjną. W XDiSC można od razu zlecić druk okładek z atrakcyjną grafiką, na życzenie twórcy wykonywane są także opakowania niestandardowe.
Jak długo czeka się na gotowy winyl?
To, ile czasu zajmie wytłoczenie płyty, zależy od dostarczonego materiału, ilości zamówionych krążków, dodatkowych usług. Zwykle trwa to kilka tygodni, a wytłoczone płyty są dostarczane do klienta specjalnie przygotowanym transportem – krążki są odpowiednio zabezpieczone przed uszkodzeniami, więc nawet podczas bardzo długiej drogi nic złego się im nie stanie.