RFID - technologia, która zmienia sposób robienia zakupów w sklepach stacjonarnych

Wiele przedsiębiorstw, dla których sterowanie łańcuchem dostaw jest podstawą ich funkcjonowania, już teraz korzysta z radiowych identyfikatorów RFID. Od wielu lat korzystają z nich również liczne placówki handlowe. RFID jest dla nich ogromnym ułatwieniem w zarządzaniu zasobami i logistyką, a ponadto mogą zapewnić klientom kompleksowe informacje o produkcie i jego lokalizacji, jednocześnie redukując poziom kradzieży towarów ze sklepowych półek i magazynów.

Niestety koszt jednego znacznika RFID na poziomie ok. 9 euro-centów wyklucza ich szerokie zastosowanie w sektorze FMCG, stanowiącym większość rynku. Natomiast bardzo dobrze rozwiązanie sprawdza się w handlu towarami ekskluzywnymi. Przykładem sieci sprzedażowej, która już wprowadziła technologię UHF RFID do swoich placówek jest francuska sieć Decathlon z placówkami w Europie, m.in. w Polsce, ale też w Chinach, Maroku, Indiach i Brazylii. Do placówek sieci wysyłane jest 650 milionów produktów w 50 tysiącach kontenerów rocznie. Około 85% z nich to produkty opatrzone tagami RFID. Dzięki temu rozwiązaniu znacząco zwiększyła się dokładność kontroli stanów magazynowych w sklepach i centrach logistycznych oraz zyskano pewność, że towar znajduje się na półce, gdy klient go potrzebuje. W wyniku bezowocnych poszukiwań firmy, która zaoferowałaby oczekiwane rozwiązanie oparte o tę technologię, w 2010 Decathlon założył autorski projekt. Firma znana jako Embisphere projektuje, produkuje i implementuje zarówno sprzęt jak i oprogramowanie do obsługi technologii RFID podjęła się jego realizacji. I tak w lipcu 2013 roku fabryki marki Decathlon zaczęły znakować tagami RFID pierwsze partie produktów oraz śledzić je w drodze do centrum dystrybucji i sklepów, a już w następnym roku znakowano prawie wszystkie wyroby. Ponad 800 sklepów zostało wyposażone w czytniki RFID do kontroli stanów magazynowych, obsługi procesu sprzedaży oraz w celu zapobiegania kradzieżom. Wśród tych sklepów znalazły się też polskie placówki w Warszawie, Bielsku-Białej, Bydgoszczy i Łodzi. Efekt? W samym roku 2014 odnotowano 11% wzrost sprzedaży, natomiast redukujący stany czynnik kradzieży zmalał o 9% względem lat poprzednich.

Technologia RFID jest także wykorzystywana przez hiszpańską odzieżową grupę Inditex Group, która wdrożyła system do wszystkich swoich sklepów marki Zara. Natomiast w przeciągu następnych dwóch lat planuje wdrożyć ją do innych swoich sieci, mianowicie do Massimo Dutti, Bershka i Pull & Bear. Inditex Group swoje wysiłki w kierunku wdrożenia technologii RFID w Zarze zaczęło już w 2009, jednak z zastrzeżeniem, że projekt musi zakładać wewnętrzny obrót tagów. Wyszukanie odpowiedniego rozwiązania trwało pięć lat. Ostatecznie tagi są demontowane z egzemplarzy odzieży przez pracowników sklepu i dzięki temu tworzą obieg zamknięty. Przy wspomnianej cenie jednego znacznika wahającej się w granicach 9 eurocentów i jego żywotności pozwalającej na około dziesięciokrotne użycie, zamknięty obieg tagów stanowi bardzo ekonomiczne rozwiązanie. Teraz trwają prace nad uruchomieniem nowej, wielkopowierzchniowej placówki Zara, w której będzie można odebrać odzież zakupioną wcześniej przez internet. Z magazynu dostarczać będą je automaty, a system zaproponuje odpowiednie dodatki do zamówionych ubrań. Polska spółka LPP również planuje wdrożyć technologię RFID w swojej sieci Reserved i zapowiada, że pełna implementacja w ich sieci zakończy się w przyszłym roku.

Uniwersytet Pensylwanii w wynikach swoich badań alarmuje, że 1/3 klientów opuszcza sklep, nie znajdując rzeczy w wymarzonym wariancie kolorystycznym lub rozmiarze, mimo że informacja o ich obecności w danej placówce widnieje w serwisie internetowym. A to dlatego, że tradycyjne systemy sklepowe nie pokazują, gdzie znajduje się towar. Dla managementu sklepu lista korzyści jest jeszcze większa. RFID zapewnia nie tylko informacje o przemieszczeniach produktów. Poza śledzeniem prób kradzieży, dostaw, wejść i wyjść umożliwiają tworzenie statystyk i map cieplnych, dzięki czemu mają ogromny potencjał w merchandisingu. RFID już udowodniły jak wielką oszczędność przynoszą. Technologia anten zawartych w tagach nie zmienia się gwałtownie, ale czytniki i software są coraz doskonalsze i z roku na rok tańsze. Można więc spodziewać się ich masowego wdrożenia w nadchodzących latach.