W obecnych czasach samochód jest potrzebny każdemu, w przypadku niektórych ludzi, bez samochodu nie byłoby możliwe nawet uczęszczanie do pracy, na pewno sami państwo znają osoby, które codziennie pokonują kilkanaście lub więcej kilometrów jadąc do pracy. W przypadku awarii samochodu pojawia się więc poważny problem, niestety nie wszyscy sprzedawcy to rozumieją i zdarza się, że próbują sprzedać wadliwą maszynę. Podpowiemy państwu jak przygotować się na ewentualną rozmowę z nieuczciwym handlarzem.
Jak kupić używany samochód- 3 podstawowe porady
- Zapisz ogłoszenie- możecie państwo wydrukować albo zrobić zdjęcia strony z ogłoszeniem. Ważne jest, aby na tym zdjęciu znajdowały się przedstawiane parametry pojazdu oraz ewentualne zapewnienia sprzedającego. Będzie to dobry dowód na waszą rację w przypadku problemów z samochodem.
- Sprawdź numer VIN i dokumenty pojazdu. Otóż numer VIN i dokumenty to coś, co trzeba sprawdzić przy zakupie auta, mogą nam one powiedzieć bardzo dużo zarówno o samochodzie, jak i o jego sprzedawcy. VIN to numer nadwozia, jeżeli nie widnieje na ogłoszeniu to jeszcze nic strasznego, zawsze można zadzwonić do sprzedającego i poprosić, aby nam go podał, natomiast jeżeli odmówi tej czynności, to powinna się nam zapalić lampka alarmowa. Można wtedy co prawda jechać na oględziny samochodu i samodzielnie sprawdzić numer, nie jest to nic trudnego, ale sprzedawcę i jego słowa traktujmy wtedy z dystansem. Jeżeli już znajdą się państwo na miejscu, to zalecamy sprawdzić numer VIN na tabliczce znamionowej i porównać go z tym widniejącym w dokumentach samochodu, jeżeli numery są niewyraźne, to może to oznaczać, że samochód ma wątpliwą przeszłość, więc odradzamy dokonywanie takiego zakupu. Natomiast jeżeli wszystko się zgadza, za pomocą darmowej strony rządowej oraz numeru VIN mogą państwo poznać historię pojazdu.
- Nie jedź na oględziny samemu- warto zawsze zabrać ze sobą kogoś, kto zna się na samochodach choć trochę, dzięki temu w przypadku szybkiej awarii, będziemy mieli osobę, która może poświadczyć jak przebiegał proces transakcji i nie będzie w tym zagubiona. Dodatkowo obecna na miejscu osoba znająca się na motoryzacji (na przykład zaprzyjaźniony mechanik), o wiele lepiej niż osoba niemająca o tym pojęcia będzie w stanie zidentyfikować faktyczny stan samochodu.
Jak kupić używany samochód, żeby nie żałować? Wystarczy zajrzeć na stronę https://irzeczoznawca.com/sprawdzenie-samochodu-przed-zakupem/.
Co sprawdzić przy zakupie auta?
Jak kupić samochód używany? Często zakup dobrego pojazdu używanego to nie lada wyzwanie. Podczas gdy na serwisach ogłoszeniowych niemal wszystkie samochody wyglądają świetnie, w rzeczywistości, okazuje się, że tylko nieliczne z nich są faktycznie, w tak dobrym stanie, jak na zdjęciach. Szczególną uwagę, powinni państwo zwrócić na miejsca, w których najłatwiej wykryć po wypadkowość pojazdu, czyli podłużnice, słupki, progi oraz dach. Jeżeli widać na tych elementach ślady naprawiania, to prawdopodobnie pojazd uczestniczył w wypadku, jeżeli ślady są widoczne na wszystkich tych elementach jednocześnie, to mogą być państwo niemal pewni, że wypadek był poważny, np. doszło do dachowania. Ciężko w to uwierzyć, ale według badań aż 54% osób kupujących samochód, nabywa go bez jazdy próbnej. To karygodny błąd, dzięki przejażdżce możemy poznać pracę samochodu. Ważne, aby przejażdżka trwała minimalnie około 30 minut. W tym czasie niech radio zostanie wyłączone, a my wsłuchujmy się w pracę silnika, powinien on chodzić równo i nie szarpać przy przyśpieszaniu. Na obrotach jałowych, czyli na tzw. Luzie, praca silnika powinna być stała, bez samoczynnego zwiększania i zmniejszania obrotów. Podczas jazdy próbnej dodatkowo sprawdzamy pracę układu kierowniczego oraz stan podwozia. Aby sprawdzić te drugie, warto wybrać się też na nierówny teren, np. wjechać na chwilkę w drogę polną. Kolejnym elementem podczas pracy pojazdu, na który warto zwrócić uwagę, jest kolor spalin, można poprosić osobę, która przyjechała z nami, aby dodała gazu, spaliny powinny być przezroczyste, czarny lub niebieskawy dym może symbolizować wady.
Jak oszukać miernik lakieru?
Jak oszukać miernik lakieru? Jeżeli samochód ma mniej niż 10 lat, warstwę lakieru mieszczącą się w normach producenckich, a i tak występuje na nim rdza, oznacza to, że był odmalowywany. Lakiernik może oczywiście zetrzeć lakier do czystej blachy i pomalować ją na nowo tak, aby grubość się zgadzała. Jednak ścierając lakier fabryczny, trzeba być cudotwórcą, żeby nie zetrzeć warstwy antykorozyjnej, można użyć specjalnych płynów, które jej nie naruszą, ale jest to piekielnie drogi zabieg, więc nikt z niego nie korzysta w domowych warunkach. Po pozbyciu się lakieru, wraz z warstwą antykorozyjną, nie da się jej odtworzyć, jest to niemożliwe bez specjalistycznego sprzętu, technologii oraz produktów. Lakiernik maluje więc auto bez tej powłoki, w czego wyniku pojazd staje się podatny na korozję.
