Skip to main content

© BizNews. Wszelkie prawa zastrzeżone


Usługi kurierskie a pandemia: tak COVID-19 zmienił realia dostaw

przesyłki kurierskiej
 |  Artykuł partnera  |  Transport i motoryzacja

Kurierzy w czasach pandemii COVID-19 stali się – niemal dosłownie – na wagę złota dzięki dynamice rozwoju e-commerce. Jednocześnie jednak koronawirus diametralnie zmienił codzienność ich pracy. COVID-19 sprawił, że zmieniły się zarówno warunki pracy przedstawicieli firm kurierskich jak i preferencje klientów.

Szczególne zmiany dotyczą bezpośredniego kontaktu pomiędzy klientem, a drugą stroną. Niezależnie od tego, czy jest nią nadawca czy odbiorca przesyłek, widać wyraźne podobieństwa. Jak wynika z analiz platformy KurJerzy.pl, szczególnie w 2020 r. wzrosło zainteresowanie bezdotykowymi formami kontaktu – wzrosła rola automatów nie tylko w zakresie odbioru paczek, ale również ich zlecania.

Kurier do domu? Niekoniecznie

Przez lata proces składania zamówień można było scharakteryzować jednym hasłem: zamów kuriera do domu. Teraz się to zmieniło. Nadawcy nadal chętnie wybierają tę opcję ceniąc sobie wygodę – szczególnie przebywając przez większość czasu np. w domu na przedmieściach. Jednocześnie jednak wyraźnie zauważalnym trendem jest ogólnie pojęta bezdotykowość. Dotyczy to nie tylko wspomnianego odbioru – Polacy bardzo chętnie używają do tego automatów. Wzrosło zainteresowanie również nadaniem przesyłki kurierskiej w ten sposób – a więc nadaniem elektronicznym, wydrukiem dokumentów oraz włożeniem paczki do wnętrza, by tam została później odebrana przez kuriera.

Aplikacje są coraz ważniejsze

Pandemia sprawiła również, że jeszcze ważniejszy w procesie składania zamówień oraz pozostałej ścieżki stał się internet. On jest dziś podstawowym narzędziem do zlecenia usługi kurierskiej. Dodatkowo – jak pokazuje przykład jednej z marek związanych z automatami paczkowymi – klienci coraz chętniej otwierają je zdalnie poprzez internetową aplikację na smartfonie. Nie oznacza to oczywiście zmierzchu misternie wpisywanego kodu na ekranie dotykowym automatów, ale niewątpliwie stanowi również nową jakość w branży.

Płatności elektroniczne u kuriera

Kurierzy nadal cieszą się dużym zaufaniem kupujących, którzy chętnie wybierają opcję płatności za pobraniem. Taka opcja daje nieco większą kontrolę nad przesyłką i wyklucza możliwość oszustwa – tym bardziej, że odbiorcy korzystają z możliwości otwarcia paczki w obecności świadka. Warto zauważyć, że pandemia COVID-19 sprawiła, że po pierwsze kurierzy zaczęli wprowadzać bezdotykowe formy potwierdzania odbioru przesyłki. Nie ma potrzeby wpisywania nazwiska na ekranie, ale wystarczy np. podanie kodu, który trafił do odbiorcy w formie elektronicznej. Nowością są również bezdotykowe formy płatności za przesyłki. Czasy, w których kurierzy nosili – choć nadal noszą – gotówkę stopniowo będą mijać. Pracownicy masowo wykorzystują możliwości jakie zapewnia internet mobilny oraz zróżnicowane płatności elektroniczne. To nie tylko standardowe opłaty kartą przy wykorzystaniu terminali. Jak pokazują analizy branżowe, równie chętnie korzysta się dziś także z BLIK-a.

Dostawy przesyłek do punktów

Pandemia doprowadziła też do innej zmiany zachowań konsumentów. Coraz częściej sięgają po odbiór własny wykorzystując kilkanaście tys. punktów, w których czekają na nich paczki dostarczone przez kurierów. To sieci popularnych sklepów osiedlowych, kioski, stacje benzynowe czy punkty usługowe. Zazwyczaj są długo otwarte co sprzyja swobodzie odbioru przesyłki. Jednocześnie idealnie trafiają w potrzeby osób, które nie chcą korzystać z automatów – np. osób starszych. Rozwiązanie to doceniane jest również ze względu na wygodę. Tego rodzaju punkty zazwyczaj są świetnie zlokalizowane – np. przy przystankach lub w bezpośrednim pobliżu dużych osiedli mieszkaniowych.