Ponad 13% polskich kierowców używa w swoich samochodach opon całorocznych, a z roku na rok jest ich coraz więcej. Czy warto stosować opony całoroczne? A może lepiej pozostać przy dwóch zestawach opon na sezon letni i zimowy?
- Za oponami całorocznymi przemawia zmiana klimatu
- Opony całoroczne to rozwiązanie uniwersalne i bezpieczne
- Opony całoroczne to wyraźna oszczędność
Za oponami całorocznymi przemawia zmiana klimatu
Od kilku lat zimy są znacznie łagodniejsze w naszym regonie geograficznym. Rzadko kiedy obserwujemy śnieg w grudniu czy marcu. I choć styczeń czy luty wciąż bywają śliskie i pełne błota, to jednak na prawdziwa, twarda zima jak za dawnych lat, gdy temperatury przez wiele miesięcy utrzymywały się na poziomie -20 stopni Celsjusza, raczej już nam się nie zdarzy. Tymczasem w łagodniejszą zimę, jak pokazują badania, lepiej sprawiają się opony wielosezonowe niż zimowe.
https://noweopony.pl/opony/caloroczne
Opony całoroczne to rozwiązanie uniwersalne i bezpieczne
Mimo zmian klimatycznych - a może właśnie przez nie - wciąż zdarzają się niespodzianki, takie jak przymrozek w maju czy wyjątkowa suchy grudzień. W tej sytuacji opony całoroczne mają przewagę nad sezonowymi, ponieważ samochód z takimi oponami może wyruszać w trasę w każdych warunkach pogodowych. Sprawia to, że możemy się z nimi czuć zawsze bezpiecznie, co jest najważniejszą kwestią na drodze dla wielu kierowców.
https://noweopony.pl/opony/caloroczne/205/55/r16
Opony całoroczne to wyraźna oszczędność
Większość kierowców decyduje się na opony całoroczne ze względu na oszczędność. Dotyczy to nie tylko pieniędzy, ale także czasu. Z oponami całorocznymi nie trzeba się umawiać na uciążliwą wymianę dwa razy w roku, które potrafią kosztować nawet 300 złotych w skali roku. Dodatkowo jest to kolejna kwestia, o której musimy pamiętać, wpisać w grafik, umówić się na wizytę. Wiele zapracowanych osób po prostu nie ma na to czasu, tym bardziej, że zakłady wulkanizacyjne są na przełomie sezonów bardzo zapracowane i nieraz trudno jest ustalić wspólny dogodny termin.
Same opony całoroczne są co prawda droższe niż jeden zestaw opon sezonowych, ale tańsze niż dwa. Do tego dochodzą kwestie logistyczne - osoby, które nie posiadają własnego garażu czy schowka (np. mieszkając w bloku) muszą trzymać swoje opony sezonowe u wulkanizatora czy w specjalnych magazynach, co wiążę się dodatkowo z opłatami. W przypadku opon całorocznych takiego problemu nie ma.
Podsumowując, opony całoroczne w naszym zmieniającym klimacie stały się rozwiązaniem optymalnym. Oczywiście nie zaoferują takiej przyczepności w warunkach ekstremalnych, jak opony sezonowe, ale o ile nie wybieramy się akurat na górskie bezdroża w środku zimy, opony całoroczne wystarczą nam w zupełności, oferując równocześnie oszczędność czasu i pieniędzy, bezpieczeństwo i uniwersalność.
