Piękny trawnik jest wizytówką ogrodu. Jego utrzymanie jest jednak czasochłonne. Nie każdy lubi koszenie i konieczność przemierzania ogrodu wzdłuż czy wszerz, niezależnie od tego czy ma do dyspozycji kosiarkę elektryczną, akumulatorową czy spalinową. Jest jednak pewna alternatywa, a mianowicie robot koszący. Tu pojawia się pytanie: czy warto mieć robota koszącego w swoim ogrodzie?
Roboty koszące - jakie są zalety ich stosowania?
Przede wszystkim nie trzeba się męczyć, gdy ma się robota koszącego. Jedyne zadanie to ustawienie punktów ograniczających tak, aby robot koszący mógł mapować teren i zapamiętać jego ukształtowanie i wszystkie ewentualne przeszkody. Co ważne po zaprogramowaniu robota on sam będzie wyjeżdżał ze stacji dokującej w celu skoszenia trawnika. Robot koszący wyposażony w funkcję czujnika wilgoci wróci do stacji, gdy będzie się zbierało na deszcz. Oczywiście można taką funkcję wyłączyć i kosić w czasie opadów. Robot koszący może wykrywać nie tylko przeszkody nieruchome, ale również np. biegnącego psa i zmienić swój kierunek lub schować ostrza. Tutaj technologie są różne. Ciekawym wyborem mogą być roboty koszące, które znajdziecie na stronie: wiperpolska.pl. Wśród nich są roboty, do których dołączone są dodatkowe chipy, które można zawiesić na obroży psa. W ten sposób robot koszący będzie wiedział, gdy zwierzak będzie się zbliżał, co pozwoli ochronić czworonożnego pupila przed zranieniem. Takie roboty koszące wyposażone są w system mapowania Sat Dynamic oraz noże czteroramienne ze stali nierdzewnej. Robot koszący wyposażony jest w funkcję regulacji wysokości. Co więcej, gdy zlokalizuje zbyt wysoką trawę, to będzie pracował w sposób rotacyjny. Przede wszystkim wyposażony jest także w czytelny wyświetlacz z panelem sterowania, gdzie można ustawić wszystkie parametry koszenia.
Dla kogo robot koszący może być najlepszym rozwiązaniem?
Jeżeli nie lubicie kosić, a jednocześnie chcecie mieć piękny trawnik, to robot koszący to rozwiązanie dla Was. Warto podkreślić, że takie urządzenia do koszenia trawnika można stosować również tam, gdzie teren jest lekko pagórkowaty, trzeba jedynie zweryfikować do jakiego nachylenia przystosowany jest robot koszący. Co ważne po zaprogramowaniu robota koszącego nie trzeba pamiętać o koszeniu ani ładowaniu. Gdy urządzenie ma już słabą baterię, wraca do stacji dokującej, by podładować akumulator, po czym kontynuuje swoją pracę, jeśli nie zdąży jej skończyć. To doskonałe rozwiązanie dla każdego, kto ceni nowe technologię i najwyższy poziom wygody. Świetnie sprawdzi się dla posiadaczy trawników sportowych, które trzeba bardzo często kosić.