Od kilku lat rośnie niezadowolenie z działania spółdzielni mieszkaniowych. Głównymi zarzutami wysuwanymi wobec tego typu instytucji są wciąż rosnące koszty związane z utrzymaniem budynków oraz opieszałość w działaniu. Alternatywą dla spółdzielni mieszkaniowych są pojawiające się coraz częściej wspólnoty mieszkaniowe, w których to właściciele lokali decydują o zarządzaniu nieruchomością.
Czym jest wspólnota mieszkaniowa?
Wspólnota mieszkaniowa to nic innego jak ogół właścicieli, których lokale znajdują się na określonej nieruchomości. Obecnie wyróżnia się dwa rodzaje wspólnot – małą (do 7 lokali) i dużą (powyżej 8 lokali). Warunkiem znalezienia się we wspólnocie jest wykup mieszkania lub przekształcenie spółdzielczego prawa własnościowego w prawo do odrębnej własności. Wspólnota mieszkaniowa zarządzana jest przez wybierany zarząd – może nim być profesjonalna firma specjalizująca się w administrowaniu, np. https://www.nordhome.com.pl lub osoby fizyczne zamieszkujące lokale należące do wspólnoty.
Zalety wspólnot mieszkaniowych
Funkcjonowanie wspólnot mieszkaniowych wiąże się z wieloma zaletami. Przede wszystkim nie ma konieczności płacenia czynszu – zarząd uchwala wspólne wydatki związane z kosztami remontu i użytkowania budynku. Takie rozwiązanie zdecydowanie usprawnia także przeprowadzanie remontów oraz usuwanie usterek, które mogą być dokuczliwe dla mieszkańców. Co więcej, wspólnoty zdecydowanie łatwiej wybierają podwykonawców i ustalają wysokość wydatków, które pasują większości. Jeśli zaś zdecydują się na zatrudnienie zarządcy z zewnątrz, mogą liczyć na profesjonalnie przygotowane regulaminy i regularne tworzenie sprawozdań finansowych oraz planowanie i zlecanie remontów, windykację należności oraz dokonywanie płatności związanych z usługami świadczonymi przez podwykonawców.
Minusy wspólnot mieszkaniowych
Warto zaznaczyć, że kluczem do sprawnego działania wspólnoty mieszkaniowej jest działanie zarządu. Problem może pojawić się zwłaszcza we wspólnotach małych, które muszą uchwalać wydatki i zarządzenia absolutną większością głosów – zwłaszcza w przypadku ustalania drażliwych kosztów remontów. Do tego dochodzi kwestia tego, że niewiele osób czuje potrzebę chodzenia na zebrania wspólnoty. Trudne może okazać się także organizowanie obowiązkowych spotkań – zwłaszcza wybieranie terminów, w którym miałyby się one odbywać.