Praca na budowie zawsze obarczona jest ryzykiem, dlatego aby je zminimalizować, warto zadbać nie tylko o podstawowe zasady bezpieczeństwa, ale także o stan sprzętów budowlanych. O czystość tego, co postawiła ekipa budowlana musi jednak dbać również inwestor, który w ten sposób jest w stanie przedłużyć żywotność urządzeń budowlanych.
Zarówno wszelkie narzędzia, jak i sprzęt ochronny pracowników budowlanych powinny być zawsze w doskonałym stanie technicznym. Przede wszystkim dlatego, że tylko wówczas mogą efektywnie spełniać swoją rolę i wspomagać pracę ekip. Nierzadko są to maszyny o sporej wartości, tym bardziej warto o nie dbać, aby można było bez obaw użytkować je przez długi czas. Nie inaczej ma się sprawa z wzniesionymi podczas budowy urządzeniami budowlanymi. Ich trwałość także można przedłużyć, odpowiednio dbając o zachowanie ich czystości.
Porządek na budowie, porządek przy domu
Nie ma wprawdzie jednej uniwersalnej zasady, która rządzi konserwacją sprzętu i urządzeń budowlanych, jednak w wielu przypadkach wypada się kierować po prostu zdrowym rozsądkiem. Mniejsze narzędzia, jak pędzle, szpachelki czy pace murarskie należy czyścić każdorazowo po zakończeniu pracy, pędzle – wiadomo – także wówczas, gdy zmienia się kolor używanej farby. Czyste maszyny i narzędzia, zwłaszcza te mechaniczne, gwarantują poprawne wykonanie prac, a przede wszystkim rzutują na bezpieczeństwo ich używania. Dlatego też na budowie o zasadach utrzymania porządku decyduje kierownik budowy, który ma za zadanie kłaść nacisk na przykład na odkładanie narzędzi na wyznaczone miejsca czy sprzątanie własnych stanowisk pracy.
Inaczej sprawa ma się z urządzeniami budowlanymi, tutaj nie ma już kierownika, jest inwestor czy właściciel, który samodzielnie powinien decydować o tym, kiedy dane urządzenie wymaga czyszczenia czy uporządkowania.
Profesjonalna chemia czyszcząca
Maszyny i narzędzia stosowane na budowie to jedno, ale droga od budowy do zagospodarowania obiektu wiedzie najczęściej także przez postawienie urządzeń budowlanych. Czym owe urządzenia są? Według prawa budowlanego to obiekty, jak na przykład zbiorniki na nieczystości, przejazdy, ogrodzenia, place postojowe, które wznosi się wraz z obiektem budowlanym i które pozwalają użytkować go zgodnie z jego przeznaczeniem.
Podczas eksploatacji obiektu, a czasem i podczas budowy, prac renowacyjnych czy remontowych, siłą rzeczy część z nich ulegnie zabrudzeniu. Wówczas rozwiązaniem może okazać się odpowiedni dobór środków do czyszczenia. Tutaj nie warto stawiać na półśrodki, bowiem jedynie chemia profesjonalna od zaufanych dystrybutorów ma szansę poradzić sobie z zabrudzeniami, powstałymi na cegle, kostce brukowej, powierzchniach betonowych, stalowych czy ceramicznych.
W rękach specjalistów
Rzecz jednak w tym, aby środek do czyszczenia zabrudzeń tak trudnych, jak te z cementu, zapraw mineralnych czy klejów do glazury usunąć skutecznie, a zarazem bezpiecznie. Z pomocą przychodzi tutaj Norenco Polska, producent koncentratu DD-100. Ta niepozorna nazwa kryje w sobie środek czyszczący o potężnej mocy, który bez problemy radzi sobie nawet z takimi trudnymi plamami, jak wykwity czy osady mineralne. To, czym charakteryzuje się marka Norenco, jest norweskie (wszak z Norwegii pochodzi znakomita większość receptur) poszanowanie dla środowiska naturalnego. Dlatego także płyn DD-100, mimo swojej ogromnej mocy czyszczącej, jest biodegradowalny. Jest także ekonomiczny, ponieważ jako koncentrat często wymaga rozcieńczania, więc w efekcie wystarcza na długo.
Zalecenia producenta to nie żart
W pośpiechu, przekonani o własnej nieomylności, często pomijamy ten istotny element, który finalnie ma wpływ na to, jak dany środek wpłynie na czyszczoną powierzchnię. Zdecydowanie z większym pietyzmem powinniśmy pochylać się nad etykietami z zaleceniami producenta, w szczególności podczas stosowania chemii dla profesjonalistów.
DD-100 na przykład można stosować dwojako: nanieść koncentrat na kilka minut na czyszczoną powierzchnię, po czym obficie spłukać wodą lub, jak w przypadku mycia zabrudzeń betonowych lub nacieków, należy rozcieńczyć płyn w proporcji 1:5 i tak przygotowanym roztworem wyczyścić zabrudzoną powierzchnię. Rdzawe naloty czy osady mineralne czyści się jeszcze słabszym roztworem w proporcji 1:50 – w zupełności powinien on wystarczyć, aby nie niszczyć przy tym sprzątanych powierzchni. Właśnie taki właściwe stosowanie pozwala bez obaw o uszkodzenie stosować DD-100 nawet tam, gdzie występuje guma, szkło, warstwy farby czy ceramika.