Dom bez pozwolenia na budowę – wszystko, co musicie wiedzieć na ten temat

Prawo budowane bywa dosyć surowe, ale w ostatnim czasie nieco się zmieniło. Otóż okazuje się, że można wybudować dom nie mają specjalnego pozwolenia. Czy taka opcja jest akurat dla Was oraz ile metrów kwadratowych może mieć taki dom? Tego dowiecie się z naszego poradnika.

Zasady proste, ale czy dobre?

W ramach Nowego Ładu istnieje możliwość wybudowania domu bez pozwolenia na budową. Nie trzeba nawet zatrudniać kierownika budowy. Wydaje się, że takie rozwiązanie jest dosyć kontrowersyjne i niestety niesie za sobą możliwość samowolki budowlanej, ale z drugiej strony pozwala znacząco zaoszczędzić. Warto wiedzieć, że dom bez pozwolenia na budowę może postawić każdy. Wystarczy tylko, że posiada własną działką budowlaną i spełni wymogi zapisane w przepisach Polskiego Ładu. Otóż taki dom nie może być większy niż 70 m2. Pamiętajcie jednak, że taki dom można wybudować tylko i wyłącznie na własne potrzeby, a więc pod żadnym pozorem nie można go wynajmować. Dodatkowo na każde 500 m2 działki można postawić jeden taki dom. Dodatkowo trzeba jeszcze wiedzieć, że dom musi być wolnostojący i może mieć maksymalnie dwie kondygnacje.

Jak obliczyć powierzchnię domu?

Powierzchnię domu można bardzo łatwo obliczyć. Wyobraźcie sobie, że pomieszczenia lub ich części o wysokości równej bądź też większej niż 2,20 m nie uwzględnia się w obliczeniach w 100 %. Wszystkie pomieszczenia, których wysokość wynosi od 1,40 m do 2,20 m uwzględnia się w 50 %. Zaś pomieszczenia i o wysokości poniżej 1,40 m całkowicie pomija się w obliczeniach. Dodatkowo można postawić dom z dachem płaskim, ale można także wybrać ten z dachem pochyłym oraz małym poddaszem. Jednak tutaj nie do końca decyzja dotycząca dachu jest wam pozostawiona. Jego kształt zależy od lokalnych uwarunkowań czy też kwestii klimatycznych. Np. w górach zgodnie z planami miejscowymi czy decyzjami o warunkach zabudowy zasadniczo zupełnie nie stosuje się płaskich dachów i trzeba wybrać taki, który ma określony kąt nachylenia zgodny z warunkami zabudowy.

A jednak trochę przepisów trzeba spełnić?

Zasadniczo ideą budowania domów bez pozwolenia miały być oszczędności inwestorów. Rynek nieruchomości ma się całkiem dobrze przynajmniej dla inwestorów, bo mieszkania są bardzo drogie i ich wartość wciąż wzrasta. Z tego też powodu wprowadzono przepisy, które umożliwiają budowę domu, na który wcześniej nie trzeba składać pozwolenia. Ale jak się okazuje przepisy nie są aż tak proste, bo trzeba spełnić określone wymagania. Oprócz tego, że trzeba być właścicielem działki budowlanej, to trzeba uzyskać warunki zabudowy, co dotyczy obszarów pozbawionych planu miejscowego. I na wydanie warunków zabudowy trzeba czekać nawet 21 dni roboczych. Co ciekawe możecie nie otrzymać warunków zabudowy jeżeli w promieniu 200 m od działki nie ma odpowiedniej zabudowy. Gdy już posiadacie warunki zabudowy, projekt budowlany, musicie dokonać zgłoszenia budowy. Na szczęście możecie to zrobić przez Internet. Jest to tylko formalność, bo urzędnicy nie mogą sprzeciwić się budowie. Zdecydowanie prościej sytuacja wygląda na terenach posiadających plan miejscowy. Wtedy wystarczy tylko zgłoszenie budowy. Nie musicie prowadzić dziennika budowy czy zatrudniać kierownika. Trzeba tylko powiadomić nadzór budowlany o terminie rozpoczęcia prac. Do tego jeszcze musicie dokonać geodezyjnego wyznaczenia terenu, a po zakończeniu budowy trzeba zlecić geodezyjną inwentaryzację powykonawczą.

Czy to dobry pomysł?

Czy budowa domu bez pozwolenia jest dobrym pomysłem? Jasne, że tak, bo pozwoli Wam zaoszczędzić czas i pieniądze. Ale z drugiej strony nie oznacza to wcale, że możecie postawić na fuszerkę budowlaną. Ważna jest jakość materiałów. Liczą się też systemy wentylacyjne i oczywiście instalacje muszą być wykonane przez fachowców. Z drugiej strony 70m2 to nie jest duży metraż i np. mając dzieci może być Wam ciężko pomieścić się w takim domu. Ale patrząc na ceny mieszkań nadal wydaje się, że taka inwestycja ma sens, tym bardziej że można wybudować taki dom systemem gospodarczym, a więc dodatkowo także sporo zaoszczędzić, gdy wiele prac choćby ocieplenie czy pomalowanie wykona się samodzielnie.