Skip to main content

© BizNews. Wszelkie prawa zastrzeżone


Jak wyjść z długów? Gdzie szukać pomocy? Podpowiadamy!

długi
 |  Artykuł partnera  |  Biznes i finanse

Pytanie, jak możliwie szybko – i bez uszczerbku dla swoich codziennych potrzeb – spłacić zadłużenie, zadają sobie wszyscy, którzy spłacają kredyty czy pożyczki. Nie wszystkim jednak udaje się ustabilizować swoją sytuację finansową, czego dowodem jest ogłoszenie upadłości konsumenckiej w pierwszym kwartale 2022 roku wobec 7339 osób.

Upadłość to ostateczność, a zanim do niej dojdzie, dłużnik podejmuje różne działania, by spłacić choć część zobowiązań, odroczyć termin płatności, wstrzymać naliczanie odsetek… To wszystko ma mu kupić cenny czas, by udało się w jak najwyższym stopniu uregulować zadłużenie.

Zdarza się, że duże zadłużenie powstaje bardzo szybko. Wystarczy wziąć dwie czy trzy wysokooprocentowane pożyczki, których spłaty dłużnik nie będzie w stanie dokonać w terminie, więc zaciąga kolejne pożyczki, by cudzym kapitałem spłacić dotychczasowe zadłużenie.

Nazywa się to rolowaniem długu i prowadzi do bardzo niebezpiecznego efektu „kuli śniegowej”. Odsetki z tytułu zadłużenia narastają coraz szybciej, a dłużnik w pewnym momencie traci możliwość regulowania ich. Należy wystrzegać się takich scenariuszy i ostrożnie korzystać z produktów finansowych.

Wystrzegaj się chwilówek

Firmy pożyczkowe kuszą łatwą i szybko dostępną gotówką. Ułatwiają klientom wzięcie pożyczki – nie wymagają żadnych zabezpieczeń, zaświadczeń o zarobkach ani zgody współmałżonka, nie mają limitu wieku. Wniosek można złożyć przez Internet, a nawet SMS-em.

Aby zachęcić klientów, niekiedy oferują pierwszą ratę gratis, czyli klient spłaca tylko to, co pożyczył. To wątpliwe etycznie zagranie, bo zmierza do uzależnienia klienta od produktów danej firmy.

chwilówka

Klientami pozabankowych firm pożyczkowych są osoby, które z jakichś powodów nie spełniają wymogów stawianych przez banki: emeryci i renciści z niskimi świadczeniami, osoby bezrobotne, zadłużone w innych instytucjach, niemające zdolności kredytowej.

Banki odmawiają im kredytów, gdyż istnieje wysokie ryzyko, że nie podołają spłacie. Odmowa chroni te osoby przed poważnymi konsekwencjami, ale klienci odrzuceni przez banki idą nierzadko po chwilówkę, która udzielana jest bez dodatkowych wymogów, za to na gorszych warunkach finansowych.

Wprawdzie ustawodawca w ostatnich latach „ucywilizował” przepisy dotyczące pożyczek pozabankowych i wprowadził maksymalne koszty pozaodsetkowe, niemniej są one nadal wyższe niż w przypadku produktów udzielanych przez banki.

Powodem, dla którego firmy pożyczkowe mają mniej korzystne oferty, jest to, że wiedzą, że i tak przyjdą do nich zdesperowani klienci, którym wcześniej pożyczki odmówiły banki. Nie bez znaczenia jest także ryzyko, jakie ponoszą te firmy.

Skoro pożyczają pieniądze osobom bez zdolności kredytowej, to biorą pod uwagę, że odzyskanie pieniędzy może się wiązać z długą windykacją. Zakładają więc dodatkowy „margines bezpieczeństwa” na okoliczność opóźnień albo nawet bezskutecznej windykacji.

Drogie chwilówki wiążą się z największym ryzykiem wystąpienia wspomnianego już efektu kuli śniegowej, który szybko może doprowadzić do tego, że niewielki początkowo dług, w wyniku narastania wysokich odsetek, urośnie do takich rozmiarów, że nawet przy najlepszych intencjach i pomocy rodziny dłużnik nie będzie w stanie go spłacić.

Nie można jednak bagatelizować ryzyka związanego z niespłacaniem pożyczek bankowych. W każdej sytuacji, w której pożyczamy pieniądze od instytucji, trzeba zachować szczególną ostrożność już na etapie zawierania umowy, a następnie sukcesywnie spłacać pożyczkę.

Jak wyjść z długów? Oszczędzaj, nadpłacaj

Gdy już pojawi się zadłużenie – nawet takie, nad którym, jak uważasz, masz kontrolę, bo jest to pożyczka rozłożona na wiele miesięcy lub 20-letni kredyt – na pierwszy plan wysuwa się zadanie polegające na jak najszybszym spłaceniu go.

oszczędzanie

Jeśli masz możliwość nadpłacania kredytu lub pożyczki i nie wiąże się to z dodatkowym kosztem, nadpłacaj choćby małe kwoty. Mniejsza suma dłużna generuje mniejszą sumę odsetek, a to oznacza odczuwalne korzyści.

Ludzie mają różny stosunek do długów. Jedni traktują je jako coś niegroźnego, może nawet zwyczajnego, więc zakładają, że będą w stanie oddać pieniądze z bieżącego wynagrodzenia. Nie oszczędzają, nie chcą nadpłacać.

Inni marzą o jak najszybszym pożegnaniu się z bankiem lub chwilówką i robią wszystko, by przyśpieszyć ten moment. Rezygnują ze zbędnych wydatków, by zaoszczędzić i nadpłacić pożyczkę lub kredyt, podejmują dodatkową pracę, biorą też pod uwagę, że mogą wystąpić niespodziewane okoliczności (utrata pracy, choroba), więc potrzebują dodatkowej poduszki finansowej.

Zdecydowanie rekomendujemy to drugie podejście. Wyrzeczenia nie są łatwe, ale przyświeca im słuszny cel – życie bez długów. Z chwilą spłaty ostatniej raty – albo znaczącego zmniejszenia zadłużenia – klient banku odzyskuje swoją „wolność finansową”, a to rekompensuje niedogodności związane z koniecznością oszczędzania i rezygnacji z przyjemności.

Długi rosną, a nie masz pieniędzy na spłatę? Ustal plan

Jak pozbyć się zobowiązań albo przynajmniej znacząco je zmniejszyć, gdy nie masz wystarczających środków finansowych, by regulować kolejne raty?

plan

Musisz ustalić plan działania i konsekwentnie się go trzymać.

  1. Przeanalizuj swoją sytuację finansową. Spisz wszystkie wydatki i cykliczne płatności (czynsz, prąd, raty pożyczek) wraz z terminami spłaty. Uwzględnij zadłużenie. Zanim zaczniesz naprawiać swoją sytuację finansową, musisz wiedzieć, jakie zobowiązania się na nią składają.
  2. Zastanów się, jakie płatności możesz przesunąć, by mieć pieniądze na spłatę długu oraz czy jesteś w stanie zwiększyć wysokość swojego wynagrodzenia. Czy możesz pozyskać dodatkowe środki poprzez dodatkowe godziny w pracy lub nowe zlecenia, a może jesteś w stanie spieniężyć jakiś majątek?
  3. Przestań się dalej zadłużać. Rolowanie długów, czyli branie kolejnych wysokooprocentowanych pożyczek po to, by spłacić poprzednie, to droga donikąd.
  4. Zainteresuj się konsolidacją długów (więcej piszemy o tym poniżej).
  5. Trzymaj się ustalonego planu oszczędzania. Spłata lub zmniejszenie długów do poziomu, przy którym jesteś w stanie go kontrolować, to priorytet.

Koniec z pożyczkami i chwilówkami. Skontaktuj się z bankiem lub parabankiem

Instytucje finansowe doskonale wiedzą, kiedy klienci zaczynają mieć problemy ze spłatą zobowiązań, bo historia spłat – z uwzględnieniem ich terminowości – znajduje się w systemie teleinformatycznym.

Ukrywanie się klienta poprzez nieodbieranie telefonów i poczty nic nie zmieni. Bank i parabank nierzadko wiedzą, że spłata jest zagrożona, na długo przed tym, zanim klient sam przed sobą to przyzna.

Instytucje te od lat udzielają pożyczek i mają doświadczenie z niesolidnymi klientami. Zależy im jednak na tym, by jak najszybciej spłacili oni swoje zobowiązania, bo to przekłada się na ich płynność finansową. Mają wypracowane procedury na taką okoliczność. Warto więc możliwie szybko skontaktować się z nimi i poznać ofertę dla dłużników, którzy nie są w stanie spłacać terminowo zobowiązań.

Refinansowanie

Firmy mogą zaproponować refinansowanie pożyczki, czyli udzielenie kolejnej pożyczki na spłatę tej aktualnie wymaganej.

Odradzamy to rozwiązanie, bo wprawdzie daje klientowi dodatkowy czas na uzbieranie pieniędzy, ale podnosi wysokość zobowiązań, co nie pozwala na szybkie wyjcie z długów – tym bardziej że pożyczka refinansująca jest stosunkowo droga.

Rozłożenie długu na raty

Korzystniejsze jest rozłożenie długu na raty. Klient będzie miał miesięcznie mniejszy ciężar finansowy do udźwignięcia, co daje mu szansę na wyjście na prostą.

Ważne, by rozłożenie na raty, które skutkuje odroczeniem płatności całej sumy, nie spowodowało, że od niespłaconej narastać będzie wysokie oprocentowanie, które zniweczy skutek rozłożenia na raty.

Konsolidacja zobowiązań

To rozwiązanie dla osób, które mają kilka chwilówek lub pożyczek bankowych. Każda z tych pożyczek powiększa się co miesiąc. Nawet jeśli dłużnik jest w stanie spłacić jedną, to pozostałe nawarstwiają się i uniemożliwiają uregulowanie zobowiązania.

Konsolidacja to połączenie kilku pożyczek (kredytów) w jedną o ujednoliconych warunkach spłaty. Wszystkie pożyczki zostają zsumowane, dzięki czemu pożyczkobiorca będzie spłacał jedną ratę w ustalonym terminie.

Dzięki temu łatwiej zarządzać domowym budżetem, bo w harmonogramie zobowiązań ma tylko jedną pozycję, a nie pięć różnych chwilówek, ale również jest to opłacalne z innych względów. Skonsolidowana pożyczka jest ustanawiana przy niższych całkowitych kosztach, dzięki czemu łatwiej odzyskać stabilność finansową.

Każda firma pożyczkowa oraz banki mają swoje własne zasady konsolidowania pożyczek. Nie wszystkie instytucje finansowe chcą konsolidować zobowiązania po terminie płatności lub oferują ich konsolidację na mniej korzystnych warunkach, niż zobowiązań jeszcze nieprzedawnionych.

Należy mimo to rozmawiać z pożyczkodawcami i wspólnie poszukać wyjścia z sytuacji.

Skontaktuj się z doradcą finansowym

Zanim udasz się do banku ze swoimi propozycjami rozwiązania trudnej sytuacji, możesz skorzystać z bezpłatnej porady doradcy kredytowego. Oceni on Twoją sytuację i zaproponuje rozwiązania, które przybliżą Cię do uporządkowania swojej sytuacji finansowej, a w efekcie – do wyjścia z długów.

financial advisor

Doradca nie jest związany z żadnym bankiem, więc nie musi zaproponować określonych produktów ani nie będzie wywierał na Tobie presji, abyś zdecydował się na konkretne rozwiązanie. Obiektywnie przyjrzy się sprawie i zaproponuje rozwiązania, które z Twojego punktu widzenia będą najkorzystniejsze.

Sofinanse podpowiadamy osobom zadłużonym, jak wyjść ze spirali długów. Przygotujemy dla Ciebie „program naprawczy”. Skontaktuj się z nami! Możemy spotkać się w naszym biurze w Jeleniej Górze, ale jeśli pochodzisz z innego regionu Polski, to nic straconego!

Obsługujemy klientów z całego kraju, a spotkania odbywają się telefonicznie lub z wykorzystaniem komunikatorów internetowych.