Założyciel Buffalo Market Adam Olejniczak opowiada o swoim doświadczeniu w pracy ze startupami
Pojęcie startupu w polskiej przestrzeni zyskuje na popularności. Temat cieszy się zainteresowaniem zwłaszcza wśród ludzi młodych — studentów oraz osób zaczynających swoją karierę zawodową. Jednym z powodów z pewnością jest chęć zmiany, na którą wpływa dostrzeżenie niszy i szansy na rozwój nieszablonowych pomysłów. Przykładem takiego podejścia jest Adam Olejniczak — chłopak z Leszna, który podbił amerykański rynek wraz ze swoim biznesem.
Adam Olejniczak: Dla mnie od początku jasne było, że chcę spróbować swoich sił we własnym biznesie
Pochodzący z Leszna Adam Olejniczak skończył studia na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu. Jeszcze w trakcie ich trwania uczestniczył w programie wymiany studenckiej w Stanach Zjednoczonych, gdzie po raz pierwszy spotkał się z tamtejszą kulturą pracy. Wskazało mu to ścieżkę, jaką powinien obrać. Studia magisterskie ukończył na Uniwersytecie Amsterdamskim, po których to otrzymał propozycję pracy jako wykładowca. Po semestrze odkrył swoje prawdziwe powołanie, czyli biznes i startupy. Pracował między innymi w Weles BV przy konsultingu kierowanym do startupów z zakresu fundraisingu i zarządzania finansami. Odszedł stamtąd w 2020 roku.
Jak sam podkreśla: Dla mnie od początku jasne było, że chcę spróbować swoich sił we własnym biznesie. Tym samym przyłączył się do projektu Cabture. Ten początkowo mały startup zajmował się pośrednictwem w sprzedaży i emisji reklam w środkach transportu w Amsterdamie. Dużym krokiem w rozwoju firmy było wejście na rynek w Dubaju, a następnie w Stanach Zjednoczonych jednak czynniki zewnętrzne zadecydowały o niepowodzeniu projektu.
Doświadczenie Olejniczaka w roli dyrektora finansowego i współwłaściciela otworzyło mu drogę do kolejnego projektu, jakim był startup RydeOn, który w wyniku nasilającej się epidemii COVID-19 musiała zostać zamknięty.
Źródło: Unsplash
Początki Buffalo Market
Buffalo Market powstało w kwietniu 2020 roku — czasie szczytu pandemii w USA. Ludzie „zamknięci” w domach szukali rozwiązań, które pomogłyby im zaopatrzyć się w najpotrzebniejsze produkty. Olejniczak zbierał zamówienia, a następnie dostarczał je pod wskazany adres zarówno dla klientów indywidualnych, jak i firm z branży gastronomicznej. Na początku zasięg działania startupu ograniczał się do miejsc sąsiadujących z domem Olejniczaka. W wyniku nagłego wzrostu zainteresowania Buffalo Market Adam zetknął się z problemami w pozyskiwaniu produktów. W tamtym momencie dostrzegł szansę w nawiązaniu współpracy z lokalnymi producentami i był to pomysł, który docenili klienci, a także inwestorzy. Właśnie dzięki nim, a także skupieniu się na produktach organicznych i ekologicznych, firma znalazła swoją niszę i dziś może konkurować z największymi z branży.
Działanie startupu opierało się początkowo na klasycznym „one-man organization”. Aktualnie współpracuje z największymi sieciami spożywczymi w USA: Walmart, Costco, Safeway, Kroger, Winco, Whole Foods. Wśród największych inwestorów Buffalo Market należy wymienić Forerunner Ventures, Construct Capital, Ten One Ten Ventures, Precursor Ventures, Flexport i Mantis VC (fundusz prowadzony przez Alexa i Drew z The Chainsmokers).
Źródło: Unsplash
Porażka jest cenniejszą lekcją niż sukces
Adam Olejniczak znalazł się w 2022 roku na liście amerykańskiej edycji Forbes 30 Under 30 w kategorii Retail & Ecommerce. Podkreśla, że sam pomysł, chociaż jest punktem wyjścia, nie jest wystarczający. Liczy się dostosowanie planu działania startupu do czynników zewnętrznych, dopasowania do charakterystyki danej społeczności, a także brak strachu przed porażkami. To one pozwoliły mu wyciągnąć lekcje, które pomogły mu osiągnąć sukces w Dolinie Krzemowej.