Czy gminy mogą zmniejszyć swoje zobowiązania z tytułu zaciągniętych kredytów
Obecna sytuacja gospodarcza daje się we znaki nie tylko wykonawcom zamówień publicznych, którzy ponoszą zwiększone koszty realizacji kontraktów i próbują negocjować z zamawiającymi zwiększenie wynagrodzeń. W równie niekorzystnej sytuacji znaleźli się sami zamawiający, którzy muszą ponosić nieprzewidziane podwyższone wydatki, w szczególności w sytuacji, gdy umowy zawierają swoiste zasady odnoszące się do zapłaty wykonawcom wynagrodzenia uzależnionego od aktualnych wskaźników bądź innych punktów odniesienia.
Do takich umów należą przykładowo umowy kredytowe.
Umowy kredytowe gmin a zamówienia publiczne
Wartością zamówienia w przypadku kredytów i pożyczek są m.in. opłaty, prowizje, odsetki i inne podobne świadczenia (zob. art. 35 ust. 4 pkt 1 Prawa zamówień publicznych), z kolei kwotami, do których uiszczania zobowiązany jest zamawiający są: spłacane raty (kapitał oraz odsetki – oprocentowanie), inne opłaty, jak również prowizja. Z tego wszystkiego wynagrodzeniem wykonawcy (banku udzielającego kredytu) jest przede wszystkim oprocentowanie, na które składa się wskaźnik referencyjny (aktualnie WIBOR) oraz marża wykonawcy.
Co prawda zgodnie z art. 11 ust. 1 pkt 8 Prawa zamówień publicznych umowy kredytu oraz pożyczki wyłączone są spod obowiązku stosowania Prawa zamówień publicznych, niemniej jednak wyłączenie to nie obejmuje kredytów zaciąganych przez jednostki samorządu terytorialnego w ramach limitów zobowiązań określonych w uchwale budżetowej.
Jednostki samorządu terytorialnego uprawnione są do zaciągania kredytów na:
- pokrycie występującego w ciągu roku przejściowego deficytu budżetu,
- finansowanie planowanego deficytu budżetu,
- spłatę wcześniej zaciągniętych zobowiązań z tytułu emisji papierów wartościowych oraz zaciągniętych pożyczek i kredytów,
- wyprzedzające finansowanie działań finansowanych ze środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej.
Gdy gmina zaciąga kredyt zgodnie z uchwałą budżetową, do wyboru banku udzielającego tego kredytu zobowiązana jest więc stosować sztywne reguły Prawa zamówień publicznych. W takim przypadku zawarta umowa kredytowa regulowana jest przepisami, które jedynie wyjątkowo pozwalają na dokonywanie zmian w już zawartych umowach.
Wpływ podwyżek stóp procentowych na zadłużenie gmin
Jest to szczególnie problematyczne w umowach kredytów długoterminowych, zawartych w ostatnich latach i w odmiennych realiach gospodarczych, gdy niski poziom wskaźnika WIBOR wpływał na wysoką wartość marży banków kredytujących gminy.
W związku z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych NBP zamawiający – jednostki samorządu terytorialnego, podobnie jak inny kredytobiorcy, stanęli przed nie lada wyzwaniem znacznie podwyższonych zobowiązań kredytowych, z którymi mogą sobie nie poradzić. Wzrost stóp procentowych powoduje zwiększenie wskaźnika referencyjnego WIBOR. Wskaźnik ten jest składnikiem odsetkowej części raty kredytu, więc przekłada się na wysokość całej raty. Do tego dochodzi wysoka marża banku, ustalona przy niskim WIBORze. Zobowiązania kredytowe gminy, powiatu czy województwa rosną lawinowo.
Czy gmina może zmienić umowę kredytową?
Dopuszczalna jest zmiana umowy kredytowej (umowy w sprawie zamówienia publicznego) poprzez obniżenie marży banku w sposób, który przywraca równowagę ekonomiczną stron w nowych realiach rynku i niweluje skutki nadzwyczajnej zmiany stosunków gospodarczych. Za taką nadzwyczajną zmianę stosunków można uznać między innymi obecny poziom inflacji oraz wynikające z tego niespotykane na dotychczasową skalę podwyższanie stóp procentowych NBP.
Zgodnie z art. 455 ust. 1 pkt 4 Prawa zamówień publicznych dopuszczalna jest zmiana umowy (nawet jeśli nie była przewidziana w jej treści), jeśli konieczność tej modyfikacji wynika z okoliczności, których zamawiający, działając z należytą starannością, nie był w stanie przewidzieć.
W przypadku umów kredytowych, które zawarte zostały przed 1 stycznia 2021 roku (oraz umów, które zostały zawarte po tej dacie, ale w wyniku postępowań o udzielenie zamówień publicznych, które zostały wszczęte nie później niż 31 grudnia 2020 roku), zastosowanie znajdą przepisy nieobowiązującej już ustawy Prawo zamówień publicznych z 2004 roku. W tym akcie prawnym odpowiednikiem obecnego art. 455 ust. 1 pkt 4 był przepis art. 144 ust. 1 pkt 3.
Zgodnie z tym przepisem strony uprawnione są do zmiany umowy w sprawie zamówienia publicznego (np. umowy kredytowej), jeśli konieczność tej zmiany spowodowana jest okolicznościami, których zamawiający nie mógł przewidzieć, pomimo dołożenia należytej staranności. Należy jednak pamiętać, że wartość zmiany (a zatem np. wartość obniżenia wynagrodzenia wykonawcy – banku udzielającego kredytu) nie może przekroczyć 50% pierwotnej wartości zamówienia określonej w umowie.
Urząd Zamówień Publicznych opracował dwie opinie, w których dopuścił zmianę umów w sprawie zamówień publicznych. Jedna dotyczy umów, do których stosuje się obecną ustawę Prawo zamówień publicznych (czyli na podstawie art. 455 ust. 1 pkt 4 Prawa zamówień publicznych), a druga tych kontraktów, które zawarto na gruncie poprzednio obowiązującej ustawy (czyli na podstawie art. 144 ust. 1 pkt 3 „starego” Prawa zamówień publicznych). Obie opinie wydane zostały w związku z obserwowanymi obecnie wyjątkowymi zdarzeniami gospodarczymi, powodującymi daleko idące zmiany na rynkach, których nie dało się przewidzieć jeszcze kilka miesięcy temu. Zmiany te skutkują znaczącymi przekształceniami w zakresie kosztów w zamówieniach publicznych. W obu opiniach odniesiono się przykładowo do niespotykanej inflacji, z jaką mamy obecnie do czynienia.
Powyższe przepisy oraz związane z nimi omówione opinie Urząd Zamówień Publicznych są standardowo wykorzystywane do podwyższenia wynagrodzenia wykonawców. Wynika to z występujących po ich stronie zwiększonych kosztów realizacji zamówień. Jednak opisane artykuły mogą być również wykorzystane również w sytuacji odwrotnej – w celu obniżenia pewnego składnika wynagrodzenia wykonawcy (np. marży banku udzielającego kredytu). Skutkiem tego ma być obniżenie zobowiązania kredytowego zamawiającego, a w konsekwencji ułatwienie Zamawiającemu (jednostce samorządu terytorialnego) spłaty zaciągniętego kredytu.
Wymienione przepisy możliwe są do zastosowania w każdym przypadku. Nie wykluczają tego mechanizmy pozwalające na obniżenie czy dostosowanie wynagrodzenia banku do realiów gospodarczych, które zostały już wprowadzone w treści umowy, jeśli wprowadzone do umowy instrumenty nie są wystarczające do wyrównania strat spowodowanych przez obecną inflację i podwyższone stopy procentowe, czego nie dało się przewidzieć jeszcze kilka miesięcy temu.
Zaznaczamy, że w braku zastrzeżenia odpowiednich mechanizmów umownych konieczne jest podpisanie w tym przedmiocie z bankiem kredytującym aneksu do umowy kredytowej. Na to bank z dużym prawdopodobieństwem powinien wyrazić zgodę. Podjęcie takiej decyzji jest korzystne z uwagi na istotną zmianę sytuacji rynkowej oraz możliwość refinansowania przez jednostkę samorządu terytorialnego dotychczasowego zadłużenia poprzez ogłoszenie nowego przetargu na spłatę wcześniej zaciągniętego kredytu.
Wojciech Michalec, radca prawny w kancelarii „JKM i Partnerzy”; kieruje departamentem zamówień publicznych w kancelarii „JKM i Partnerzy” www.jkmipartnerzy.pl; wykładowca na Akademii WSB.
Michał Skrypko – radca prawny; partner w kancelarii „JKM i Partnerzy” www.jkmipartnerzy.pl; ekspert w dziedzinie bankowości spółdzielczej;