„Buy now, pay later” stał się jedną z najpopularniejszych metod płatności na świecie. Nie inaczej jest w Polsce, gdzie jeszcze do niedawna traktowany jako nowinka, dziś jest już standardem płatniczym oczekiwanym przez wielu konsumentów. Potwierdzają to dane PayPo, lidera płatności odroczonych w Polsce – z usług firmy korzysta już prawie milion klientów, którzy zrobili w sumie ponad 12 milionów transakcji zakupowych.
Płatności odroczone stają się preferowaną metodą płatności Polaków
Rynek płatności odroczonych na całym świecie znajduje się w fazie dynamicznego rozwoju. Jego szacowana wartość według Fortune Business Insights może osiągnąć nawet 22 mld dolarów w 2022 r[1]. Podobna sytuacja dzieje się w Polsce, gdzie BNPL przeszedł drogę od technologicznej nowinki przez rosnący trend aż do płatniczego standardu. Już 71 proc. e-kupujących zna płatności odroczone, a 38 proc. regularnie z nich korzysta[2]. Według danych z badania Research and Markets roczny średni wskaźnik wzrostu (CARG) płatności odroczonych w Polsce ma wynosić aż 47,6 proc. w latach 2022-2028[3]. Tendencje wzrostowe potwierdzają wyniki firmy PayPo. Według jej analiz, liczba realizowanych za jej pośrednictwem transakcji wzrośnie w tym roku aż o 60% w stosunku do roku poprzedniego i wyniesie 8 mln, osiągając wartość ponad 2 mld złotych.
Powodów tak dużej popularności płatności odroczonych można wymienić co najmniej kilka, a wśród najczęściej wskazywanych jest szybkość i prostota obsługi. Transakcja realizowana jest w kilkanaście sekund i nie wymaga skomplikowanych operacji płatniczych. Dużą zaletą BNPL jest także możliwość zamówienia produktu, sprawdzenia jego jakości oraz przydatności i zwrotu bez dodatkowych kosztów. Wybierając tę metodę, konsument nie zamraża środków finansowych, dzięki czemu nie traci płynności finansowej, a spłaty dokonuje w ciągu 30 dni.
Osoba, która raz skorzystała z płatności odroczonej PayPo szybko przyzwyczaja się do tej formy i chętnie dalej, regularnie z niej korzysta. Jest to wygodna, szybka i bezpieczna metoda płatności, która pozwala klientom robić pewne i mądre zakupy – mówi Piotr Szymczak, Dyrektor Operacyjny PayPo. – Staramy się tak kształtować proces płatności, aby był on maksymalnie uproszczony i intuicyjny. Dbamy o zrównoważony rozwój, promujemy dobre praktyki zakupowe w ramach smart shoppingu i skupiamy się na doświadczeniach naszych klientów. Widzimy, że ta strategia się sprawdza i regularnie robią oni z nami zakupy. W niektórych sklepach z nami współpracujących już nawet co 3 transakcja jest robiona za pośrednictwem PayPo. Takim sklepem jest chociażby marka oferująca kosmetyki naturalne “krem de la krem” – dodaje Szymczak.
Fenomen popularności płatności odroczonych online przenosi się do sklepów stacjonarnych
Popularność rozwiązań BNPL dostrzegają same sklepy internetowe, które coraz chętniej decydują się na wdrożenie tej formy płatności. Według danych PayPo udostępnienie tej metody płatności w sklepie może zwiększyć koszyki zakupowe średnio o 20-40 proc. Raport Koszyk Roku 2022 pokazał, że już 75 proc. największych sklepów online w Polsce posiada w swojej ofercie usługi BNPL co najmniej jednego operatora[4]. To wzrost o 143 proc. w porównaniu z ostatnią edycją raportu z 2020 r. Aż 88 proc. z nich wskazuje, że zdecydowało się na PayPo.
Rozwój BNPL to jednak nie tylko zakupy online, ale coraz szersze zastosowanie tej formy płatności też w kanale offline. Dzieje się tak, gdyż coraz więcej klientów chce móc skorzystać z rozwiązań oferowanych im przez e-commerce również w offline. Według najnowszych danych aż co 3 konsument deklaruje, że gdyby opcja BNPL była dostępna w sklepach stacjonarnych, to skorzystałby z takiego finansowania zakupów. W przypadku osób, które korzystają już z tej formy płatności w internecie, ten odsetek jest jeszcze wyższy i wynosi aż 77 proc.[5]
Rosnący trend wdrażania BNPL w sklepach stacjonarnych potwierdzają dane PayPo, według których aż 80 proc. klientów korzystających z tej formy transakcji online, chętnie wybrałoby ją również offline. Dlatego od września 2021 roku z usług PayPo można korzystać już w sklepach stacjonarnych CCC, a od maja tego roku także w wybranych salonach sieci Empik.
Strategia omnichannel, zakładająca maksymalne skupienie się na doświadczeniu zakupowym klienta zarówno online, jak i offline i stosowana przez każdego liczącego się sprzedawcę jest spójna z naszymi celami na najbliższe lata. Klienci oczekują równie wysokiego poziomu obsługi w sklepach stacjonarnych, jak w internecie, w tym także możliwości dokonywania płatności odroczonych – mówi Piotr Szymczak z PayPo. Cały czas pracujemy nad nowymi wdrożeniami w kanale offline i już niebawem płatności odroczone PayPo będą dostępne w kolejnych sklepach stacjonarnych – dodaje.
[1] https://www.fortunebusinessinsights.com/buy-now-pay-later-market-106408
[2] https://eizba.pl/wp-content/uploads/2022/06/Omni-commerce-Kupuje-wygodnie-2022.pdf
[3] https://finance.yahoo.com/news/poland-buy-now-pay-later-081300110.html
[4] https://www.koszykroku.pl/
[5] https://eizba.pl/wp-content/uploads/2022/06/Omni-commerce-Kupuje-wygodnie-2022.pdf