Współcześni przedsiębiorcy mogą finansować swoje biznesy na wiele różnych sposobów. Możliwości jest tyle, że ich przodkowie z pewnością by im pozazdrościli (gdyby tylko mogli). Jedną z najświeższych dostępnych opcji inwestycyjnych jest crowdfunding — a dokładniej jego inwestycyjna odmiana — który z roku na rok staje się coraz popularniejszy. Warto poznać bliżej jego szczegóły funkcjonowania.
Crowdfunding — o co w tym chodzi?
Nazwa tej metody finansowania pochodzi od połączenia angielskich słów tłum — „crowd” oraz finansowanie — „funding”. Na polski całą frazę możemy przetłumaczyć jako „finansowanie społecznościowe”. Najprościej mówiąc, w ramach tej metody społeczność wpłaca pieniądze (zazwyczaj niewielkie kwoty) na wcześniej określony cel.
Dla rozwoju crowdfundingu przełomowy okazał się rozwój Internetu. Powszechny dostęp do sieci ułatwił zbieranie pieniędzy i pozwolił dotrzeć do szerokiego grona odbiorców. Jak wyglądał rozwój finansowania społecznościowego w trakcie ostatnich lat?
- 1997 — Marillion, zespół muzyczny z Wielkiej Brytanii, prosi swoich fanów o pomoc w sfinansowaniu ich trasy koncertowej po USA (zebrano wówczas kilkadziesiąt tysięcy dolarów);
- 2000 — powstaje portal ArtistShare.net, który pozwala wspierać niszowych artystów;
- 2009 — swoją działalność rozpoczyna najbardziej znany dziś portal crowdfundingowy — Kickstarter;
- 2010 — finansowanie społecznościowe dociera ze Stanów Zjednoczonych do Europy, gdzie mocno zyskuje na popularności. Między innymi dzięki stronom takim jak Kickstarter, GoFundme czy Crowdcube.
Z biegiem czasu crowdfunding podzielił się na kilka różnych modeli. Te główne to: crowdfunding donacyjny, crowdfunding pożyczkowy oraz crowdfunding inwestycyjny. Każdy z typów ma inne zastosowanie; niektóre z nich dobrze sprawdzą się w użyciu przez organizacje non-profit, a inne są wręcz stworzone dla startupów.
Co wspierający otrzymuje w zamian za swoje pieniądze?
Działanie konkretnego modelu określa relacja między organizatorem zbiórki, a jej uczestnikiem. Najczęściej osoba, która decyduje się przekazać pieniądze na dany projekt, otrzymuje coś w zamian. Na przykład w przypadku modelu subskrypcyjnego (jest to rodzaj modelu donacyjnego, a w jego ramach możemy wspierać artystów czy youtuberów) wspierający zazwyczaj otrzymuje dostęp do niepublikowanych materiałów oraz zamkniętych grup na portalach społecznościowych. Często w grę wchodzą też fizyczne nagrody lub prezenty od twórców.
W przypadku gier planszowych — które przeżywają swój renesans popularności — twórcy często w pierwszej kolejności dostarczają finalny produkt wspierającym, a dopiero później wprowadzają go do masowej dystrybucji. Ten sposób działania rozpropagował wspomniany już portal Kickstarter, na którym obecni są również polscy przedsiębiorcy. Co najmniej kilku z nich może pochwalić się zbiórkami, których liczniki pobiły milion dolarów!
Popularność wszystkich modeli crowdfundingu rośnie
Crowdfunding to metoda uniwersalna, można go zastosować niemal wszędzie tam, gdzie jest społeczność. W Polsce również nie brak zbiórek, które cieszą się ogromnych zainteresowaniem. Do tego grona z pewnością zaliczają się dwa nowe, internetowe radia: Nowy Świat oraz Radio 357. Jeszcze kilka lat temu mało kto był w stanie sobie wyobrazić funkcjonowanie radia tylko dzięki wpłatom słuchaczy. Dziś (początek sierpnia 2021) każde z nich otrzymuje od wspierających ponad 600 tys. złotych miesięcznie!
Kluczem powodzenia takich zbiórek jest świadomość, że za otrzymywanymi wpłatami stoją ludzie, którzy mocno wierzą w dany projekt. To dobra okazja do wykorzystania potencjału społeczności na stworzenie silnych więzi wspierający — twórca. To także ogromny kredyt zaufania udzielany przez setki, a nawet tysiące ludzi.
Equity crowdfunding — najświeższa i najciekawsza opcja
Equity crowdfunding (zwany też udziałowym) to najmłodszy rodzaj finansowania społecznościowego. W przeciwieństwie do zwykłego crowdfundingu wspierający nabywa akcje danego biznesu, stając się jego współwłaścicielem.
Dla startupów jest to szansa na pozyskanie finansowania w inny sposób niż tradycyjne metody. Często bowiem łatwiej przekonać większe grono mniejszych inwestorów niż kilka „grubych ryb”. Dzięki equity crowdfundingowi mniejsi inwestorzy mogą zainwestować w wiele biznesów, co zwiększa ilość pieniędzy na inwestycje, o które mogą ubiegać się młode, perspektywiczne firmy. Nie muszą one tym samym ograniczać się do polegania na funduszach VC.
A jak crowdfunding udziałowy działa w praktyce? Dobrym przykładem mogą być kampanie przeprowadzone przez Janusza Palikota wraz z Browarem Tenczynek. Po ten rodzaj finansowania przedsiębiorca sięgał już kilkukrotnie, a przy projekcie Tenczyńska Okovita w 28 dni udało mu się pozyskać 4 180 000 zł, co jest największą kwotą, o jaką można ubiegać się w Polsce przy użyciu tej metody.
Wspomniana kampani to tylko jeden z wielu przykładów na to, jak wielka siła drzemie w crowdfundingu. Wciąż niewielu polskich przedsiębiorców poznało się na tej metodzie, choć odsetek ten rośnie z miesiąca na miesiąc. Gdzie więc szukać okazji inwestycyjnych? Jednym z portali specjalizującym się w equity crowdfundingu jest emiteo.pl, które jeszcze w tym roku planuje uruchomić co najmniej dwie głośne kampanie, które już teraz wzbudzają ogromne zainteresowanie.