Skip to main content

© BizNews. Wszelkie prawa zastrzeżone


Bezpieczne formy pomnażania pieniędzy

 |  Artykuł partnera  |  Biznes i finanse

Większość Polaków boi się inwestować swoje środki. Nie chcemy „zamrażać” ich na długi czas, obawiamy się też utraty wniesionego kapitału. Wszystko dlatego, że nasze oszczędności nie są duże – najczęściej to dwu krotność miesięcznej pensji. Ich strata mogłaby w znaczny sposób zaburzyć kondycję finansową domowego budżetu. Nie da się też ukryć, że negatywne nastawienie do inwestowania spowodowane jest brakiem wiedzy.

W co inwestują Polacy?
Najchętniej wybieramy opcje bezpieczne, które nie są obarczone ryzykiem utraty wniesionych środków. 77% Polaków przyznaje, że posiada konto oszczędnościowe. 42% z nas otwiera lokaty bankowe. Statystyki te potwierdzają, że w tego rodzaju instrumenty inwestycyjne lokujemy pieniądze chętniej niż inni mieszkańcy Europy.

Ale wynika to głównie z tego, że nasi zachodni sąsiedzi znacznie częściej wybierają inwestycje w instrumenty bardziej agresywne. To takie, w przypadku których istnieje ryzyko utraty kapitału, ale i zarobek może być znacznie większy.

Pomnażanie czy odkładanie?
Polacy zdecydowanie częściej odkładają nadwyżkę pieniędzy, niż ją inwestują. Chociaż banki oferują nam szeroki zakres instrumentów, dzięki którym nasze pieniądze będą bezpieczne, a przy tym kapitał będzie wzrastać, to i tak większość z nas nadal odkłada do domowej skarbonki. W ten sposób gotówka traci swoją wartość. Nie dajemy szansy, by nasze oszczędności mogły na siebie pracować.

Wszystko dlatego, że Polacy wykazują duży poziom nieufności, jeśli weźmiemy pod uwagę instrumenty inwestycyjne. Konto oszczędnościowe oraz lokaty bankowe to produkty, z których korzystamy najczęściej, bo nie są one obarczone żadnym ryzykiem. Polaków nie zniechęca nawet fakt, iż są one nieco niżej oprocentowane niż na przykład możliwy zarobek dzięki nabywaniu jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych. Liczy się pewność zarobku, a nie jego wysokość.

Zmiana świadomości
Eksperci rynku finansowego potwierdzają jednak, że banki zauważają ogromny potencjał w młodym pokoleniu. Okazuje się, że to właśnie osoby w przedziale wiekowym 18-24 lata wykazują dzisiaj największe zainteresowanie formami inwestycyjnymi. To oni również posiadają największą wiedzę w tym zakresie i nie wykazują tak dużych obaw. Młodzi są skłonni podjąć ryzyko. Dążą do pomnażania zgromadzonego kapitału przy wykorzystaniu bardziej agresywnych form inwestycyjnych.

Zupełnie odwrotnie jest w przypadku seniorów. Osoby po 59 roku życia decydują się na konto oszczędnościowe albo lokatę, bo nie wierzą w zarobek przy wykorzystaniu instrumentów obarczonych ryzykiem utraty części kapitału.

Pamiętajmy, że wybór instrumentu inwestycyjnego powinien być kwestią indywidualną. Zawsze jednak należy brać pod uwagę własne możliwości finansowe, oczekiwania i potrzeby. Istotny jest cel inwestowania, możliwości czasowe oraz kwota, jaką chcemy przeznaczyć. Dopiero wtedy udaje się wybrać najlepszy instrument do pomnażania zgromadzonych „zaskórniaków”.