Negocjacje w sprawie Brexitu na pewno nie będą łatwe, a wybór Emmanuela Macrona na prezydenta Francji ich nie ułatwi.
Na ile Macron będzie w stanie zrealizować swoją wizję zjednoczonej, mocnej Europy, okaże się dopiero po czerwcowych wyborach parlamentarnych. Wielka Brytania będzie już miała za sobą swoje przyspieszone głosowanie, wyznaczone na 8 czerwca, w którego efekcie premier Theresa May prawdopodobnie umocni swoją pozycję negocjacyjną. Czy naprzeciwko niej stanie równie zjednoczona Europa, ze stabilną Francją i potężnymi Niemcami? Zobaczymy. W każdym razie Brexit zapowiada się jako skomplikowany i trudny proces, o czym funt już wie, dlatego polityczne napięcia – związane czy to z Jean-Claude Junckerem, który powiedział o May, że „żyje w innym układzie planetarnym" czy z Macronem – na razie nie robią na nim większego wrażenia.
Problemem może być natomiast stan brytyjskiej gospodarki i perspektywa, jak poradzi sobie z nią Bank of England. W tym tygodniu, w czwartek, poznamy kwartalny raport o inflacji - Bank of England Quarterly Inflation Report, który będzie uważnie analizowany przez inwestorów. BoE podejmie też decyzję w sprawie stóp procentowych, co w tym przypadku oznacza prawdopodobnie brak jakichkolwiek zmian. Nie wiadomo jednak, czy po publikacji raportu nie pojawią się ze strony BoE sygnały świadczące o tym, że jednak podwyżka stóp jest możliwa. Funt na takie sugestie zareagowałby pozytywnie, choć prawdopodobnie tylko na krótko.
Kilka godzin przed publikacją raportu i ogłoszeniem decyzji przez BoE (a także publikacją minutes) pojawi się jeszcze pakiet danych, z produkcją przemysłową na czele. Prognozy przewidują spadek w relacji rok do roku (YoY), co oczywiście – gdyby symulacje się potwierdziły – nie wróży najlepiej gospodarce Wielkiej Brytanii.
W USA rynek spodziewa się wzrostu sprzedaży detalicznej w kwietniu. Gdyby dane, które zostaną opublikowane w piątek, okazały się gorsze od prognoz, rynek mógłby zacząć powątpiewać w tempo podwyżek stóp procentowych. Czerwiec wydaje się pod tym względem pewniakiem, natomiast co będzie dalej, tego do końca nie wiadomo.
Simon Daniels, Dealing and Operations Director CIX Markets
Informacje o CIX Markets
CIX Markets to nowe przedsięwzięcie brytyjskiej firmy City Credit Capital (CCC) – brokera forex i kontraktów CFD, działającego na postawie zatwierdzenia i regulacji brytyjskiego regulatora FCA (Financial Conduct Authority). Założona w 2001 r. spółka City Credit Capital (CCC) jest światowym liderem w sektorze detalicznego handlu instrumentami pochodnymi, oferując usługi transakcji online inwestorom prywatnym, instytucjom, bankom i domom brokerskim. Firma specjalizuje się w handlu na rynku forex oraz kontraktach na różnicę cen (CFD), zapewniając klientom całodobowy dostęp do globalnych rynków finansowych za pośrednictwem platformy transakcyjnej MarketsTrader. Sukces CCC opiera się na trzech podstawowych filarach: ścisłym nadzorze regulacyjnym, stałej innowacji technicznej i w pełni zaangażowanym, doświadczonym zespole. Działając na ściśle regulowanym rynku firma buduje zaufanie, oferując klientom i partnerom całkowitą przejrzystość w działaniu. Od tego roku umożliwia łatwiejszy dostęp do swojej oferty uruchamiając platformę CIX Trader w języku polskim.
Więcej informacji na www.cixmarkets.com